
Agnieszka Grzeszczuk
"Józef Piłsudski - Rewolucjonista i twórca Państwa" - spotkanie z Wolfgangiem Templinem
Józef Piłsudski - Rewolucjonista i twórca Państwa.
Spotkanie z Wolfgangiem Templinem, autorem biografii Józefa Piłsudskiego:
Revolutionӓr und Staatsgründer, Berlin 2022.
26.01.2024, godz. 16:30, Centrum im. W. Brandta (ul. Strażnicza 1-3)
Ludziom choć trochę zorientowanym we współczesnych (ale sięgających jeszcze czasów NRD) relacjach polsko-niemieckich postaci Wolfganga Templina (rocznik 1948) przedstawiać nie trzeba. Enerdowski dysydent, znający Polskę i polskie środowisko opozycyjne od lat 70-tych (gdzie w połowie dekady studiował filozofię na Uniwersytecie Warszawskim i Jagiellońskim), odznaczony przez prezydenta Komorowskiego Medalem Europejskiego Centrum Solidarności, kierował w latach 2010-2013 biurem Fundacji Heinricha Bölla w Warszawie.
Po opublikowaniu w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości dziejów II RP (Der Kampf um Polen. Die abenteuerliche Geschichte der zweiten polnischen Republik, Paderborn 2018), książki ciepło przyjętej przez czytelników (duża w tym była zasługa bardzo dobrego pióra Templina), niektórzy kręcili nosem, że autor przejmuje polski punkt widzenia. On sam nie widział w tym akurat niczego złego, zadowolony, że może niemieckim stereotypom i ocenom przeciwstawić polską narrację.
I po jego najnowszej, poświęconej Józefowi Piłsudskiemu książce, znać, że Templinowi bardzo dobrze znana jest polska literatura przedmiotu i zależy mu nawet na upowszechnieniu wśród niemieckich czytelników elementów polskiej narracji o swoim bohaterze.
Tym bardziej, że Naczelnik miał tam dobrą opinię ostatnio chyba w III Rzeszy, gdzie szczególną estymą darzył go sam Hitler, widząc w nim bohaterskiego pogromcę Rosjan, który w 1920 r. położył tamę „azjatycko-bolszewickiej” (jak wtedy mawiano) infiltracji Europy, widząc w nim niejako współczesne wcielenie Sobieskiego spod Wiednia. To wtedy ukazała się w Berlinie książka byłego korespondenta gazet niemieckich w Polsce, Friedricha W. Oertzena, Marschall Pilsudski. Der Schöpfer und Lenker des neuen Polen (1935), ilustrowana materiałami Wojskowego Biura Historycznego w Warszawie. Oertzen pisząc o Polsce, że „jest państwem jej najsilniejszego i najaktywniejszego bojownika z pierwszej linii (…), który największą i najcięższą walkę swojego życia stoczył z Rosją”, współtworzył oficjalny wizerunek marszałka, jaki pod wpływem Führera rodził się wówczas w Niemczech. Wtedy też wydano w Niemczech czterotomowe wydanie jego pism Erinnerungen und Dokumente z przedmową H. Göringa.
Ta koniunkturalna, odgórnie sterowana sympatia nie wyszła Piłsudskiemu na dobre, w którym widziano po wojnie – choćby w wielokrotnie wznawianej, powojennej Geschichte Polens (1966) Gottholda Rhodego – głównie „dyktatora, choć bez zewnętrznych ram dyktatury”, cechującego się „pogardą dla ludzi i bezwzględnością”. Takie jego widzenie okazało się w Niemczech niezwykle trwale. Nawet Dieter Bingen, znawca polskiej historii, dyrektor niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, publikując w 2003 r. swoją Kleine Geschichte Polens i dostrzegając w nim „postać pełną sprzeczności (…) o cechach charyzmatycznych”, kładł nacisk na jego „pogardę dla instytucji i uregulowanych procedur demokratycznych, którymi nie wyświadczył młodej republice przysługi.”
Tymczasem Templin, który musiał zmierzyć się z całą negatywną, niemiecką tradycją percepcji Piłsudskiego, pisze o nim jako o „twórcy państwa” (co manifestuje się już w tytule książki) i o „liberalnym polskim patriocie”, który nie dał się też nabrać na hitlerowskie umizgi: „Piłsudski unikał bezpośredniego kontaktu z Hitlerem, chociaż ten wręcz o nie zabiegał.” Kontakty z możnymi III Rzeszy pozostawiał Beckowi, który jako minister spraw zagranicznych był na nie nolens volens skazany (stąd widać go na fotografiach z Hitlerem, Göringiem, Goebbelsem czy Ribbentropem).
Przede wszystkim jednak, w kontekście wielowiekowej asymetrii, jaka wciąż jeszcze cechuje stosunki niemiecko-polskie w odniesieniu do wiedzy, jaką społeczeństwa mają o sobie nawzajem, autor stawić musiał czoła tamtejszej (ale i generalnie zachodniej, jak podkreśla) dzisiejszej nieznajomości swojego bohatera. Niewiele się tam bowiem teraz wie – pisze Templin – tak o jego polskim, wewnątrzpolitycznym znaczeniu, jak i międzynarodowej doniosłości: „Jeżeli zapytać o ważnych europejskich polityków, którzy w latach 20-tych i 30-tych XX w. przeciwstawiali się związanym z Hitlerem i Stalinem totalitaryzmom oraz groźbie wojny, to padają nazwiska Winstona Churchilla i Charlesa de Gaulle’a, ale tylko z rzadka tego polskiego patrioty i bojownika o wspólną europejską perspektywę.”
I to był dla autora główny impuls do napisania niniejszej biografii: „szerzyć wśród niemieckich czytelników wiedzę o Polsce, jej historii, wybitnych postaciach i politycznych doświadczeniach”. O tym wszystkim ta bardzo dobrze napisana książka traktuje na kanwie życia i dzieła twórcy polskiej niepodległości w 1918 r. A jest tam bardzo potrzebna zwłaszcza dzisiaj, w trudnej fazie wzajemnych stosunków, w której – pisze Templin w zakończeniu – „nadzieję budzi[polskie]silne społeczeństwo obywatelskie (…), mające własne spojrzenie na narodową tradycję i historię. A w tym swój udział ma też Komendant.”
Cieszyć się należy, że wyszła ta książka spod pióra autora w Niemczech znanego, cenionego, nie będącego zawodowym historykiem, co przydaje jej świeżości spojrzenia, i dysponującego świetnym piórem, co zaskarbi jej na pewno wdzięcznych czytelników. Jest to też autor, powtórzmy, wyśmienicie zorientowany w niuansach także obecnej polskiej rzeczywistości politycznej, co ujawnia w pasażach kontekstualizujących główny tok narracji. Widzi, a jakże, nachalne powoływanie się niektórych polskich polityków na dorobek i dziedzictwo II Rzeczypospolitej, ale, jak puentuje: „jej twórca tak naprawdę nie odpowiada jego wyobrażeniu o »prawdziwym Polaku«.” Dzięki warszawskiemu wydawnictwu Bellona książka Wolfganga Templina ukaże się niebawem w przekładzie Marka Zybury na język polski.
--
- Plakat DO POBRANIA (.pdf)
Prof. Stefan Troebst ponownie wybrany na Przewodniczącego Rady Kuratorów CSNE
Prof. dr hab. Stefan Troebst ponownie wybrany na Przewodniczącego Rady Kuratorów Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. W. Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego (CSNE) na lata 2024-2028.
Miło nam jest poinformować, że prof. dr hab. Stefan Troebst - profesor emerytowany - został ponownie wybrany na Przewodniczącego Rady Kuratorów Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. W. Brandta - wspólnego projektu Uniwersytetu Wrocławskiego i Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej (DAAD) - na kadencję 2024-2028.
Prof. Stefan Troebst, będąc w ubiegłych latach wicedyrektorem GWZO (Instytutu Historii i Kultury Europy Wschodniej im. Leibniza), a także profesorem na Uniwersytecie w Lipsku, ściśle współpracuje z Centrum i jego dyrektorem prof. dr hab. Krzysztofem Ruchniewiczem od początku działalności CSNE, czyli od roku 2002 - przy realizacji wspólnych projektów badawczych oraz konferencji, a także w ramach wymiany doktorantów i studentów.
Należy podkreślić, że w 2023 roku Centrum im. W. Brandta po raz czwarty, z dużym sukcesem przeszło ewaluację, przeprowadzoną przez międzynarodową Komisję Ewaluacyjną.
Ludzie pogranicza i niemieckie dziedzictwo kulturowe - spotkanie z Anną Kurpiel i Łukaszem Skąpskim
Centrum im. W. Brandta zaprasza na kolejny wykład w ramach cyklu "Ludzie Pogranicza". O Ludziach pogranicza i niemieckim dziedzictwie kulturowym opowiedzą Anna Kurpiel i Łukasz Skąpski. Spotkanie odbędzie się w środę 13 grudnia o godz. 17:30 w siedzibie Centrum (ul. Strażnicza 1-3 we Wrocławiu, sala 13). Wstęp wolny
O cyklu:
Literatura, kultura i polityka stanowiły przez wieki historyczne przestrzenie w polsko-niemieckim dialogu i wciąż stanowią płaszczyzny dokonujących się w nim spotkań, wymiany i tarć. Niemieckie oświecenie zrodziło w swojej narracji o Polsce krytyczne wyobrażenia, które, ewoluując potem mniej lub bardziej, trwale określiły niemiecki wizerunek Polski i Polaków – często konfrontacyjnie nieprzyjazny – aż po obecne czasy w gruncie rzeczy. Na pewno żywe one były jeszcze w minionym stuleciu.
Warunki dla dialogu, zdolnego zamieniać konfrontację w partnerstwo, nastały dopiero po II wojnie światowej. Obfitował on wtedy we wzloty i upadki, nadzieje i zawody, ale przy wszystkich trudnościach i ograniczeniach, wynikających z dwubiegunowego charakteru ówczesnego świata, był przez obydwie strony uparcie kontynuowany. I tak, jak pod koniec lat 80-tych do zmian dojrzewał świat, tak w latach 1989-1991 doszło też do przełomu w relacjach wolnej Polski ze zjednoczonymi, demokratycznymi Niemcami. Negatywnie nacechowane, nieufne sąsiedztwo przerodziło się w przyjazną współpracę, nawet jeśli bywa ona, jak to się dzieje obecnie, wystawiana na ciężką próbę.
Poszczególne wykłady z cyklu „Ludzie pogranicza” traktują o wybitnych aktorach polsko-niemieckiego dialogu, „wielkich latarnikach” wzajemnego otwierania się Niemców i Polaków na siebie w tym czasie. Byli i są to ludzie pióra, snujący wizje przyszłości, którzy kształtowanie naszych wzajemnych dobrych relacji traktowali i traktują jako zadanie – żyli i żyją nim w myśl sformułowanego przez Huberta Orłowskiego dla Poznańskiej Biblioteki Niemieckiej motta: „Sąsiedztwo zobowiązuje”.
W ramach cyklu odbędzie się jeszcze jeden wykład:
- 26.01.2023 godz. 17:00: Wolfgang Templin – Józef Pilsudski - Rewolucjonista i twórca Państwa
Serdecznie zapraszamy!
"Żyrafa" - seans filmowy i dyskusja on-line

- prof. Ilony Copik (Instytut Nauk o Kulturze UŚ)
- dr Kamili Fiałkowskiej (Ośrodek Badań nad Migracjami UW)
- dr Ewy Fiuk (Instytut Sztuki PAN)
- moderacja: dr hab. Andrzej Dębski (Centrum W. Brandta UWr)
https://zoom.us/j/94175843950?pwd=SGxlUmpmVnl6L0JvajNBdFM5Vjlodz09
Webinar ID: 941 7584 3950Passcode: 390550
- Plakat DO POBRANIA (.pdf)
Różnorodność niemieckiego społeczeństwa - kolejny film z cyklu "Migracje we współczesnym kinie niemieckim”
W najbliższy poniedziałek (20 listopada) o godz. 17:00 zapraszamy na kolejne spotkanie w ramach cyklu filmowego "Migracje we współczesnym kinie niemieckim”
- Więcej informacji o całym cyklu można przeczytać TUTAJ.
20.11.2023 godz.17:00 Spotkanie 5: Różnorodność niemieckiego społeczeństwa
O filmie:
Nico, niemiecka pielęgniarka o perskich korzeniach, cieszy się berlińskim latem ze swoją przyjaciółką Rosą, dopóki atak na tle rasowym nie wyrwie jej z beztroskiej codzienności. Dręczona retrospekcjami ataku, zapisuje się na treningi karate. Dzięki nim udaje jej się skanalizować gniew i odzyskać pewność siebie. Jednocześnie zmienia się na tyle, że traci kontakt ze swoim dawnym otoczeniem. Gdy poznaje Macedonkę Ronny, między kobietami rodzi się silna więź i Nico zaczyna kwestionować obraną przez siebie ścieżkę.
„’Nico’ dobrze przedstawia wszystko to, co dzisiaj często jest określane lekceważąco jako politycznie poprawne, i udowadnia, że nie musi się to odbywać kosztem estetyki, narracji, napięcia czy humoru. Wręcz przeciwnie, ten piękny, porywający debiut opowiada poruszającą historię o przyjaźni, usamodzielnianiu się oraz pokonywaniu traumy, bez hollywoodzkiego katharsis i poza stereotypami, ale wciąż z iskrą nadziei.” [EPD-Film]
„Media mają duży zasięg i silny wpływ na nasze postrzeganie rzeczywistości. Tworzą trwałe obrazy, które kształtują całe społeczeństwa. Dlatego pilnie potrzebujemy filmów, które są tak różnorodne, jak ich widzowie. I to nie tylko pod względem ich pochodzenia i płci, ale także wieku i seksualności. Nadszedł czas na długo oczekiwaną zmianę w niemieckim krajobrazie filmowym – reprezentacja ma kluczowe znaczenie.” [Eline Gehring]
Wyróżnienia: Nagroda publiczności na Festiwalu Kina Niemieckiego FILMZ (2021), Nagroda Maxa Ophülsa dla najlepszej aktorki młodego pokolenia (Sara Fazilat, 2021), Bawarska Nagroda Filmowa dla najlepszej aktorki młodego pokolenia (Sara Fazilat, 2022).
W dyskusji po filmie wezmą udział:
dr Joanna Małgorzata Banachowicz (Pracownia Badań na Migracjami Centrum im. W. Brandta UWr) i dr Joanna Trajman (Instytut Studiów Międzynarodowych UWr).
Wstęp wolny.
Serdecznie zapraszamy!