Strona wykorzystuje pliki cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności.

Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.

Zamknij
Polish (Poland)Deutsch (DE-CH-AT)English (United Kingdom)

WBZ

poniedziałek, 06 września 2021

Książka Urszuli Biel z serii „Niemcy – Media – Kultura” została wybrana książką roku

Napisane przez 
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Książka dr URSZULI BIEL "Kultura filmowa prowincji górnośląskiej", uznana została za KSIĄŻKĘ ROKU przez Polskie Towarzystwo Badań nad Filmem i Mediami. Książka ukazała się w serii "Niemcy - Media - Kultura", wydawanej od 2011 roku pod patronatem Centrum im. Willy'ego Brandta UWr (książka dr Biel jest 16 pozycją w serii). Wśród nagrodzonych są również dr Dawid Głownia za "Początki kina w Japonii" (KSIĄŻKA ROKU ex aequo z dr Biel) i dr Miłosz Stelmach za "Przeczucie końca. Modernizm, późność i polskie kino" (DEBIUT ROKU). Laureatom serdecznie gratulujemy!

 

2021 okładka BielNagrody PTBFM przyznawane są od 2016 roku. O książkach nagrodzonych w poprzednich latach można przeczytać na stronie http://ptbfm.org/(zakładka: "Książka roku"). A poniżej zamieszczamy uzasadnienie tegorocznego jury 

 

Jury Nagrody Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami postanowiło przyznać dwie równorzędne nagrody w kategorii Książka Roku. Otrzymali je Dawid Głownia za "Początki kina w Japonii na tle przemian społeczno-politycznych kraju" oraz Urszula Biel za "Kulturę filmową prowincji górnośląskiej: kina, właściciele, widzowie". Debiutem Roku wybrana zostało wybrane "Przeczucie końca: modernizm, późność i polskie kino" Miłosza Stelmacha.

 

W uzasadnieniu werdyktu członkowie jury podkreślili wnikliwość badawczą Dawida Głowni, jego wszechstronną wiedzę, krytyczne podejście do źródeł oraz umiejętność stworzenia fascynującej opowieści o pionierskim okresie kina sprzed pierwszej wojny światowej. Kultura filmowa rozważana jest przez niego w kontekście złożonych procesów kulturowych, historycznych, społecznych, politycznych i ekonomicznych. Na szczególne uznanie zasługuje błyskotliwa analiza praktyk wystawienniczych, charakterystycznych dla epoki poprzedzającej narodziny kinematografii (ulicznych spektakli i pokazów latarni magicznej), z których wyłoniło się nowe doświadczenie audiowizualne. W swojej książce zajmuje się nie tyko ludźmi kina – przedsiębiorcami, artystami i aktorami – lecz również urzędnikami państwowymi, którzy wyznaczali ramy działalności branży filmowej. Pionierska monografia Dawida Głowni wpisuje się w badania interdyscyplinarne z pogranicza studiów dalekowschodnich, kulturoznawstwa, socjologii mediów i nauk o sztuce.

 

Z kolei monografia Urszuli Biel jest świadectwem konsekwencji badawczej. Stanowi kontynuację opublikowanej przed dwiema dekadami rozprawy "Śląskie kina między wojnami", która poświęcona była polskim kontekstom ruchu filmowego na Górnym Śląsku. Tym razem Autorka zrekonstruowała obraz górnośląskiej prowincji, czyli zaprosiła czytelników na drugą, niemiecką stronę niegdysiejszej granicy. Jury podkreśliło niezwykły wysiłek, jaki poniesiony został podczas zbierania materiałów do książki, wieloletnie żmudne kwerendy, ale przede wszystkim efekt w postaci pełnego opisu regionalnej kultury filmowej, co jest pierwszym i co za tym idzie jedynym tego typu projektem w rodzimym filmoznawstwie. Skomplikowany pograniczny charakter czytany przez filtr kultury popularnej, jaki zastosowała Urszula Biel, odsłonił świat fascynującej filmowej przygody, na którą składają się kinematograficzne dzieje miast, poszczególnych obiektów kinowych, a przede wszystkim ludzi, już dziś zapomnianych – właścicieli, kinooperatorów, wielkich wizjonerów i drobnych kombinatorów, tworzących mikrokosmos celuloidowych napięć. Książka "Kultura filmowa prowincji górnośląskiej…" potwierdza sens rzetelnych badań archiwalnych i udowadnia, że Filmowa Polska jest pojęciem pojemnym i cały czas czekającym na swoich dziejopisów.

 

Mimo że monografia autorstwa Miłosza Stelmacha nagrodzona została w kategorii Debiut Roku 2020, jest szeroko nakreśloną, problemową i sięgającą odważnie w obszar syntezy pracą. Olbrzymi i różnorodny materiał analityczny potraktowany został przez Stelmacha z uwagą. Śmiałości propozycji badawczych towarzyszyły pogłębione rozpoznania teoretyczno-literaturowe oraz wyeksplikowana we wstępie samoświadomość badawcza. Wskazany przez Autora "Przeczucia końca…" cel – przepisanie historii polskiego kina – został zrealizowany nie tylko w sposób rzetelny, ale też błyskotliwy. Stelmach wpisuje twórczość z okresu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych szeregu uznanych reżyserów (jak chociażby Tadeusz Konwicki, Andrzej Żuławski czy Wojciech Jerzy Has) w nowy kontekst i przebudowuje mapę polskiego kina tego okresu, wskazując późny modernizm jako nurt stanowiący przeciwwagę dla kina moralnego niepokoju. Jednocześnie Autor nie zapomina o punkcie odniesienia, jaki stanowi kontekst międzynarodowy. Udaje Mu się to dzięki przemyślanemu wykorzystaniu i sfunkcjonalizowaniu wypracowanych w odniesieniu do kina europejskiego propozycji badawczych.

Czytany 1546 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 06 września 2021 01:33